Szczególne obawy ekspertów Fundacji budzi wybór większości sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa przez Sejm, zwiększenie wpływu polityków na wybór sędziów oraz wybór sędziów przez Prezydenta.

Jak przypominają autorzy opinii, wybór sędziów do Krajowej Rady Sądownictwa przez Sejm, zwiększenie wpływu polityków na wybór sędziów, wybór sędziów przez Prezydenta – to podstawowe zmiany przewidziane w projekcie nowelizacji ustawy o KRS opracowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

Sędziów do Rady wybierz Sejm

Projektodawca proponuje, aby wybór 15 sędziów wchodzących w skład KRS (KRS składa się z 25 członków) powierzyć Sejmowi. W ocenie HFPC Sejm nie jest organem reprezentującym sędziów ani sądy, stąd też zaproponowana procedura nie ma możliwości „urzeczywistnienia zasady reprezentatywności”. Z rekomendacji Rady Ministrów Rady Europy z 2010 r. wynika, że rady sądownicze powinny składać się przynajmniej w połowie z sędziów wybieranych przez innych sędziów spośród wszystkich szczebli sądów z uwzględnieniem zasady pluralizmu wewnątrz sądownictwa.
- Granice kompetencji »wyborczych« Sejmu względem Krajowej Rady Sądownictwa określa Konstytucja, która wskazuje, że Sejm wybiera do KRS czterech przedstawicieli – podkreśla Barbara Grabowska-Moroz, prawniczka HFPC. - Można spodziewać się, że sędziowie wyrażający publiczną krytykę działań władzy ustawodawczej nie zostaną wybrani na członków KRS. Tym samym stopień niezależności i krytycyzmu KRS może zostać obniżony – dodaje Barbara Grabowska-Moroz.
Projekt przewiduje również skrócenie kadencji sędziów, którzy obecnie są członkami KRS. W ocenie HFPC celem tej regulacji jest dążenie do wyciszenia krytyki działań władzy publicznej wyrażanej przez Radę, zaś wskazane uzasadnienie – zmiana trybu wyboru członków KRS – jest jedynie pretekstem mającym to umożliwić.

Niekonstytucyjny nowy tryb powoływania sędziów
Projekt zakłada również, że procedura powoływania sędziów przez Krajową Radę Sądownictwa będzie realizowana w formie dwóch zgromadzeń – pierwszego, składającego się w większości z polityków,  a drugiego – złożonego z sędziów wybranych przez polityków. Zdaniem autorów opinii, takie rozwiązanie również narusza Konstytucję, ponieważ wykracza poza ramy działania KRS wyznaczone przez Konstytucję. - Analogicznie, ustawodawca zwykły nie może – bez zmiany Konstytucji – zorganizować pracy Trybunału Konstytucyjnego w dwóch izbach, mimo iż takie rozwiązanie funkcjonuje np. w Niemczech – wskazuje Barbara Grabowska-Moroz.

Prezydent „powołuje”, nie „wybiera”
Projekt przewiduje również, że w przypadku zgłoszenia na stanowisko sędziowskie więcej niż jednego kandydata, Rada przedstawia Prezydentowi RP co najmniej dwóch kandydatów wraz z wnioskiem o powołanie do pełnienia urzędu sędziego. Prezydent uzyska tym samym prawo do „wyboru” sędziego, mimo iż Konstytucja mówi jedynie o prawie „powołania” sędziego przez Prezydenta. Jak zawuważają autorzy opinii, projekt ustawy nie przyznaje Prezydentowi żadnych narzędzi, które pozwalałyby mu na weryfikację i ocenę kandydatur przedstawianych przez Krajową Radę Sądownictwa.

 

LEX Sędzia 2017