Dziekan zaapelował do parlamentarzystów o rozważenie możliwości zmiany prawa w tym zakresie. – Jestem zdania, że nazwę kancelaria prawna należy ustawowo zastrzec tylko dla profesjonalnych prawników. To proste rozwiązanie legislacyjne pozwoliłoby na dobre, leżące w interesie Polaków, uregulowanie kwestii nieuczciwej konkurencji na rynku usług prawnych – mówi dziekan Chróścik. Podkreśla, że dziś nic nie stoi na przeszkodzie, by swoją firmę nazwał kancelarią prawną np. kierowca ciężarówki.
- Pomysły, żeby zastrzec określenie „kancelaria prawna", to pierwsze próby pokazania obywatelom różnicy w korzystaniu z porad adwokatów 
oraz radców prawnych i np. magistrów prawa. Czy są one potrzebne? 
Pewna ochrona konsumenta powinna być zachowana. 
Dziś rzeczywiście osoba przychodząca do firmy, która nazywa się kancelarią prawną, często nie ma świadomości, jaki poziom wykształcenia czy uprawnienia posiada prawnik, z którego 
porad korzysta - twierdzi prof. Genowefa 
Grabowska, konstytucjonalistka, 
specjalistka od prawa UE 
i międzynarodowego.
Więcej: Rzeczpospolita>>>