To to pokłosie wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który w marcu orzekł, że system rozstrzygania sporów na linii państwo-inwestor (ISDS), zawarty w umowie Holandii ze Słowacją, jest sprzeczny z prawem UE.

Komisja ogłosiła wytyczne dotyczące ochrony inwestycji i wezwała po nim państwa unijne, by rozwiązywały ze sobą porozumienia o ochronie inwestycji. - W ramach jednolitego rynku nie ma miejsca na dwustronne umowy inwestycyjne, zawierane między państwami członkowskimi. Dzisiejszy komunikat stanowi wyraźny sygnał, że prawo UE już chroni inwestorów. W związku z tym mogą oni nadal pewnie inwestować w UE - oświadczył w czwartek wiceprzewodniczący KE, odpowiedzialny za usługi finansowe i unię rynków kapitałowych Valdis Dombrovskis.

KE zaznaczyła w swoich wytycznych, że ochronę praw inwestorów w UE gwarantują sądy krajowe i Europejski Trybunał Sprawiedliwości oraz sama Komisja, w szczególności poprzez możliwość wszczęcia postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

Zdaniem Komisji Europejskiej wewnątrzunijne dwustronne umowy inwestycyjne (BIT - Bilateral Investment Treaties) są nielegalne, ponieważ pokrywają się z zasadami jednolitego rynku UE i dyskryminują niektórych unijnych inwestorów.