'W ostatnim czasie KRS obserwuje nasilające się działania jednostek prokuratury, w oczywisty i nieuprawniony sposób wywierające wpływ na niezawisłość sędziowską" - głosi piątkowe stanowisko KRS w sprawie "zagrożeń niezawisłości sędziowskiej związanych z działalnością prokuratury".

Czytaj też>>Minister zarzuca popełnienie przestępstwa sędziemu...

Dodano, że KRS ma obowiązek reagować na "wszelkie działania, które stanowią zagrożenie dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a także godzą w wizerunek wymiaru sprawiedliwości".
W czwartek Ziobro powiedział, że rozpatrując wniosek prokuratury o areszt dla tego organizatora grupy oszukującej metodą "na wnuczka", Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów mógł "popełnić czyn kryminalny, nie dopełnić obowiązków" - przekroczył bowiem termin 24 godz., które ma sąd na ewentualne aresztowanie podejrzanego od chwili przekazania mu sprawy przez prokuraturę.

LEX Sędzia 2017

"Działanie takie jest w istocie nielegalnym środkiem nacisku na sędziów, którzy rozpoznają wnioski prokuratorów o zastosowanie tymczasowego aresztowania w postępowaniu karnym. Powstaje wrażenie, że każdy sędzia, który odmówi uwzględnienia wniosku prokuratora jako strony postępowania sądowego, naraża się na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Takie postępowanie Ministra Sprawiedliwości bezpośrednio godzi w niezawisłość sędziów i pozbawia obywateli prawa do niezależnego i bezstronnego sądu".
To nie jest pierwszy raz

KRS powołała się też na wszczęcie śledztwa ws. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez sędzię Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie co do przyznania Śląskiemu Uniwersytetowi Medycznemu w Katowicach kwoty 371 tys. zł za pisemną opinię (chodzi o proces ws. śmierci ojca Zbigniewa Ziobry - red.). W ocenie Rady, przedmiot śledztwa jednoznacznie wskazuje, że wszczynając je "w sprawie", prokuratura w rzeczywistości prowadzi postępowanie przeciwko konkretnemu sędziemu.

- W ten sposób omijana jest procedura uzyskania zgody na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, czyli uchylenia immunitetu - uważa Rada, która dodała, że sprawa "dotyczy bezpośrednio interesów procesowych i osobistych Ministra Sprawiedliwości".
- Należy podkreślić, że działania prokuratury obejmujące prowadzenie śledztwa de facto wobec sędziego i mające za swój przedmiot konkretne czynności procesowe, jakie sędzia podejmuje w toku sprawy - przed jej prawomocnym zakończeniem, godzi w konstytucyjne gwarancje niezawisłości sędziego i jest formą szykany i niedozwolonego nacisku zarówno w stosunku do sędziów, jak i organów sądów - dodano. - Wymiar sprawiedliwości nie może funkcjonować w warunkach zastraszania i wywierania wpływu na sędziów - podkreśla KRS.

 
Dowiedz się więcej z książki
Informator Prawniczy 2017, niebieski (format A5) + GRATIS Kalendarz na biurko
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł