Takie stanowisko resortu jest reakcją na wystąpienie rzecznika praw obywatelskich, który wskazywał na brak możliwości przedłużenia terminu na złożenie apelacji w sprawach karnych szczególnie skomplikowanych i obszernych, co może naruszać konstytucyjnie chronione prawo do obrony.

Minister w swojej odpowiedzi pierwsze podkreślił, że uprawnienie prezesa sądu do przedłużenia terminu do sporządzenia uzasadnienia na czas oznaczony jest czynnością extraordynaryjną, której podstawą może być jedynie zawiłość sprawy. Po drugie wskazał, że zakres sądowego uzasadnienia w sposób znaczący różni się od zakresu apelacji stron. Uzasadnienie powinno zawierać wskazanie faktów, jakie sąd uznał za udowodnione lub nieudowodnione (z wyjaśnieniem, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych). Powinno również zawierać wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku i okoliczności, które sąd miał na względzie przy wymiarze kary, a zwłaszcza przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary, środków zabezpieczających oraz przy innych rozstrzygnięciach zawartych w wyroku.

Dowiedz się więcej z książki
Kodeks postępowania karnego
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł



Minister sprawiedliwości podkreślił jednocześnie, że w większości spraw odwołujący się nie skarżą wyroku w całości, co oznacza, że nakład pracy redakcyjnej odwołujących się przy sporządzeniu apelacji jest co do zasady zdecydowanie mniejszy od nakładu pracy redakcyjnej sądu potrzebnego do sporządzenia uzasadnienia do wyroku. Zdaniem Ministra powyższa konkluzja implikuje jednocześnie stwierdzenie, że również czas potrzebny na sporządzenie apelacji jest co do zasady krótszy niż w przypadku czasu potrzebnego na sporządzenie uzasadnienia wyroku przez sąd.

Minister na marginesie dodał, że pośrednio za pozostawieniem analizowanych przepisów w niezmienionym kształcie przemawia brak obiektywnych narzędzi, które pozwoliłby przyjąć inny, teoretycznie korzystniejszy dla stron termin do wniesienia apelacji od wyroku sądu pierwszej instancji.