Tadeusz Zembrzuski
Skuteczny środek odwoławczy przed organami krajowymi a prawo do rozpoznania sprawy sądowej w rozsądnym terminie – rozważania na tle wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 24.06.2014 r. w sprawie Grzona przeciwko Polsce
(Europejski Przegląd Sądowy 3/2015)
(skarga nr 3206/09)[1]
W orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (dalej jako ETPCz) pojawiają się wypowiedzi, że powództwo o odszkodowanie z art. 417 kodeksu cywilnego[2] jest „skutecznym środkiem odwoławczym” w rozumieniu art. 13 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności[3] w celu ochrony prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie. Powództwo odszkodowawcze nie jest jednak samodzielnym i skutecznym środkiem prawnym, który obok funkcji represyjnej powinien pełnić także funkcję prewencyjną. Umożliwia ono wprawdzie stwierdzenie naruszenia gwarantowanego konwencyjnie prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie, nie stwarza jednak możliwości wdrożenia odpowiedniej procedury naprawczej. Podejmowana próba zrównania charakteru i znaczenia powództwa ze skargą na przewlekłość postępowania wymaga krytycznej refleksji.
 
1. Wprowadzenie
Szybkość rozstrzygnięcia sprawy cywilnej ma na celu zapewnienie efektywności sprawiedliwego rozstrzygnięcia[4]. Szybkość postępowania nie jest jednak celem samym w sobie[5], lecz powinna być postrzegana jako środek urzeczywistniający prawo do sądu[6], pośpiech zaś w prowadzeniu postępowania powinien być umiarkowany i podporządkowany prawidłowemu rozpoznaniu sprawy[7]. Artykuł 6 EKPCz[8] łączy uprawnienie do uzyskania rozstrzygnięcia bez nieuzasadnionej zwłoki z prawem do sądu, tworząc ważny standard proceduralny, którego urzeczywistnienie lub niezachowanie podlega ocenie Trybunału w Strasburgu, natomiast wynik postępowania ma bezpośrednio decydować o istnieniu, granicach lub sposobie wykonywania dochodzonego prawa[9].
Wyrok ETPCz z 24.06.2014 r. w sprawie Grzona przeciwko Polsce jest kolejną wypowiedzią trybunału odnoszącą się do problematyki przewlekłości postępowania sądowego i rzetelności prowadzonego przed sądem sporu w sprawach cywilnych. Orzeczenie zasługuje na szczególną uwagę nie ze względu na dokonaną ocenę i analizę przesłanek świadczących o naruszeniu art. 6 ust. 1 EKPCz, lecz w związku z podjęciem tematu i przeprowadzonej przez ETPCz analizy dostępnych w polskim prawie środków prawnych odnoszących się do zagadnienia przewlekłości postępowania, ich charakteru, znaczenia i wzajemnej relacji. Skłania do refleksji nad pojęciem skutecznego środka odwoławczego w rozumieniu art. 13 Konwencji[10].
2. Geneza i znaczenie skargi na przewlekłość postępowania
Skarga na przewlekłość postępowania funkcjonuje od 17.09.2004 r.[11] Na potrzeby dalszych rozważań pożądane jest nawiązanie do genezy tej instytucji, odwołanie się do argumentów i okoliczności, które towarzyszyły tworzeniu nowego wówczas instrumentu prawnego. Wprowadzenie skargi do polskiego porządku prawnego powszechnie jest łączone z implementacją wyroku ETPCz z 26.10.2000 r. w sprawie Kudła przeciwko Polsce[12], w którym trybunał expressis verbis wskazał na konieczność zapewnienia skutecznego środka odwoławczego przed organami krajowymi[13] w razie naruszenia zagwarantowanego przez art. 6 EKPCz prawa do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym w rozsądnym terminie. Argumentowano, że prawo do rzetelnego procesu, zawierające wymóg rozsądnego czasu postępowania, jest mniej skuteczne, jeżeli wewnętrzny porządek prawny nie przewiduje w pierwszej kolejności możliwości przedstawienia skargi z tego tytułu władzom krajowym. Jakkolwiek orzeczenie to odnosiło się do przewlekłości procedury karnej, to jego implementacja wymagała stworzenia skutecznego systemu skarżenia przewlekłości zarówno w sprawach karnych, cywilnych, jak i sądowo- administracyjnych[14]. Europejski Trybunał Praw Człowieka nie przesądził w sposób jednoznaczny, jaki środek prawny mają zapewnić krajowi ustawodawcy[15]. Oczekiwał gwarancji utworzenia skutecznej procedury odwoławczej przed organem krajowym na wypadek pojawienia się, wynikającego z art. 6 EKPCz, zarzutu złamania wymogu rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie[16]. Trybunał w Strasburgu postulował, aby tworzony środek prawny służący „zaskarżeniu nadmiernej długości postępowania”[17] był skuteczny zarówno pod względem formalnoprawnym, jak i od strony praktycznej. Miał pełnić nie tylko funkcję prewencyjną, lecz także funkcję kompensacyjną[18]. Poszczególne państwa członkowskie UE stanęły przed koniecznością zorganizowania swojego wymiaru sprawiedliwości w taki sposób, aby spełniać wszystkie wymagania z art. 6 EKPCz, włącznie z obowiązkiem rozpatrywania spraw w rozsądnym terminie.
W ocenie ETPCz, najbardziej skutecznym rozwiązaniem jest środek odwoławczy zmierzający do przyspieszenia postępowania, tak aby zapobiec nadmiernej jego długości. Wskazuje się, że taki środek jest korzystniejszy od środka o charakterze kompensacyjnym, ponieważ zapobiega utrwaleniu i powstaniu ponownego naruszenia w odniesieniu do tego samego postępowania oraz nie ogranicza się jedynie do naprawienia skutków i zadośćuczynienia następstw naruszenia a posteriori[19].
Konieczność ukształtowania pewnego „środka odwoławczego” na przewlekłość postępowania nie pozostawiała wątpliwości[20]. Powszechnie przyjmuje się, że wyrok ETPCz w sprawie Kudła przeciwko Polsce był impulsem do uchwalenia ustawy o skardze na przewlekłość postępowania[21], natomiast przeprowadzeniu procesu legislacyjnego[22] towarzyszyło przekonanie, iż państwo zrealizowało obowiązek dostosowania swojego ustawodawstwa do wymagań Konwencji[23].
Utworzony system prawny zakłada subsydiarne funkcjonowanie systemu konwencyjnego przy założeniu, że skargi na przewlekłość będą w pierwszej kolejności rozpoznawać organy (sądy) krajowe, natomiast dopiero w drugiej kolejności sprawy mają trafiać na wokandę ETPCz[24]. Zakładano, że napływ polskich spraw do Trybunału strasburskiego powinien być ograniczony dzięki wprowadzeniu nowej skargi na przewlekłość postępowania. Co ważne, efektywność i skuteczność przyjętego środka miały podlegać ocenie tego trybunału, któremu powierzono obowiązek pieczy nad tym, aby krajowa praktyka orzecznicza nie dyskwalifikowała danego środka prawnego ze względu na brak adekwatności orzeczeń do naruszenia prawa lub na niemożność usuwania skutków jego przewlekłości[25]. Europejski Trybunał Praw Człowieka ocenia, czy sposób interpretacji i stosowania prawa krajowego wywołuje skutki zgodne z zasadami Konwencji[26]. Przyjmuje się, że obowiązująca w orzecznictwie strasburskim zasada subsydiarności zakłada stały nadzór ETPCz nad rezultatami stosowania środków krajowych, gdyż Konwencja ma gwarantować prawa, które są praktyczne i skuteczne[27].
3. Przebieg postępowania i ocena okoliczności w sprawie Grzona przeciwko Polsce
Ocena stanu faktycznego w sprawie Grzona przeciwko Polsce i jego kwalifikacja z perspektywy zasadności zarzutu naruszenia prawa strony do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie nie nasuwa wątpliwości. Od strony merytorycznej skarga bez wątpienia zasługiwała na uwzględnienie. Postępowanie w sprawie o zniesienie współwłasności spółki cywilnej oraz o podział majątku tej spółki[28] zostało wszczęte 1.02.1993 r.[29] i było prowadzone przez 15 lat[30]. W oddanej pod osąd wymiaru sprawiedliwości sprawie orzekały sądy trzech instancji[31]. Postępowanie zostało zakończone 28.05.2008 r.[32] W postępowaniu przed ETPCz strona polska argumentowała, że sprawa miała złożony charakter ze względu na wielowątkowy materiał dowodowy oraz wskazywała na zachowanie i działania skarżącego w toku postępowania, którymi de facto przyczyniał się do przewlekania prowadzonego w sprawie postępowania. Ponadto, zwracano uwagę, że w toku postępowania wystąpiły wprawdzie przeszkody, ale zaistniała przewlekłość nie powinna a priori obciążać organów wymiaru sprawiedliwości. Zarzucano skarżącemu, że nadużywał on swoich uprawnień procesowych, przedstawiając wiele żądań i wniosków procesowych, w tym m.in. 12 wniosków o odroczenie rozprawy. Trybunał w Strasburgu uznał jednak, że skarżący podejmował uprawnioną aktywność procesową w celu dochodzenia swoich roszczeń, obowiązek zaś zapewnienia sprawności postępowania i szybkiego sprawowania wymiaru sprawiedliwości obciążał sądy rozpoznające sprawę.
W orzecznictwie strasburskim pojęcie „rozsądny termin” jest wykładane z uwzględnieniem różnorodnych kryteriów, w tym m.in. złożoności sprawy, znaczenia przedmiotu sprawy dla strony, jak i samego postępowania skarżącego i orzekających w sprawie organów. W powyższych okolicznościach ocena ETPCz, odnosząca się do zapewnienia stronie prawa do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie, była negatywna. Wynik postępowania przed ETPCz z perspektywy zasadności żądania skarżącego był zatem a priori przesądzony[33], jednak kluczowe znaczenie miało wstępne badanie skargi dotyczące pozytywnej decyzji w przedmiocie samej dopuszczalności środka prawnego.
4. Charakter krajowych środków prawnych, których wyczerpanie warunkuje dopuszczalność wniesienia skargi do ETPCz
Zgodnie z art. 35 EKPCz[34] dopuszczalność wniesienia skargi do ETPCz uzależniona jest od wyczerpania wszelkich dostępnych w prawie krajowym środków odwoławczych zapewniających należytą, tj. „skuteczną” i „dostępną”, ochronę[35]. Strona powinna skorzystać ze środka mogącego zapewnić[36] „efektywne zadośćuczynienie” z powodu naruszenia Konwencji[37]. Skarżący zaniechał jednak skorzystania ze skargi na przewlekłość w toku postępowania głównego. Ograniczył się wyłącznie do postępowania odszkodowawczego z art. 417 k.c. przewidującego, że za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa[38]. W ocenie ETPCz, przeprowadzenie tego postępowanie było jednak wystarczające do uznania, że skarżący wyczerpał środki odwoławcze dostępne w prawie krajowym, prawidłowo skorzystał z dostępnego środka na przewlekłość postępowania. Umożliwiło to przyjęcie skargi do rozpoznania.
           Analizując przyjęte przez polskiego ustawodawcę rozwiązania prawne, ETPCz zauważył, że prawo polskie przewiduje dwa środki odwoławcze, tj. skargę na przewlekłość sensu stricto przewidzianą w art. 5 ustawy o skardze na przewlekłość postępowania, z której skarżący może skorzystać w toku postępowania w sprawie, oraz przewidziane w art. 16 tej ustawy powództwo odszkodowawcze z art. 417 k.c. Analiza orzecznictwa strasburskiego wskazuje, że ETPCz dopuszcza możliwość tworzenia przez państwa większej liczby środków, z których część ma przyspieszać postępowanie, a część zapewniać odszkodowanie[39]. Trybunał w Strasburgu zaznaczył, że skarżący musi a priori skorzystać z takich środków prawnych przewidzianych przez prawo krajowe, które prawdopodobnie będą skuteczne i wystarczające (ang. effective and sufficient). Gdy skorzystano z jednego środka prawnego, to skorzystanie z innego środka prawnego, który realizuje zasadniczo ten sam cel, nie jest już wymagane[40]. Wynika to z założenia, że skarżący w sytuacji gdy krajowy porządek prawny umożliwia wykorzystanie różnych procedur prawnych, powinien dokonać między nimi wyboru i wykorzystać ten, który w okolicznościach sprawy wydaje się najskuteczniejszy[41]. Zdaniem ETPCz, od skarżącego należało oczekiwać jedynie wytoczenia powództwa odszkodowawczego z art. 417 k.c.
Swoiste zrównanie przez ETPCz obu środków prawnych przez stwierdzenie, że zmierzają one do tego samego celu (ang. essentially the same objective), skłania do krytycznej refleksji. Europejski Trybunał Praw Człowieka pełni funkcję podmiotu dokonującego przeglądu zróżnicowanych systemów i ustawodawstw poszczególnych państw-sygnatariuszy konwencji. Nie można wprawdzie wykluczać możliwości funkcjonowania skutecznego kompensacyjnego środka odwoławczego, wobec którego trybunał ten pozostawia szerszy margines uznania danemu państwu, zezwalając mu na ukształtowanie tego środka odwoławczego w sposób zgodny z jego własnym systemem i tradycjami prawnymi[42], lecz rozstrzygnięcie ETPCz, dokonujące prawnej i praktycznej oceny obowiązujących w prawie polskim rozwiązań, można tłumaczyć brakiem dogłębnej analizy tych instytucji. Nie można bowiem nie tylko postawić znaku równości między powództwem odszkodowawczym z art. 417 k.c. a postępowaniem ze skargi na przewlekłość postępowania, lecz także jakakolwiek próba upodobnienia znaczenia obu instytucji prawnych wydaje się ryzykowna. O ile charakter powództwa odszkodowawczego[43], opartego na jednej z klasycznych konstrukcji prawa cywilnego, nie nastręcza większych wątpliwości w praktyce[44], o tyle próba zakwalifikowania i oceny charakteru skargi na przewlekłość postępowania przez polską doktrynę i judykaturę wywołuje wiele wątpliwości i jest źródłem rozbieżnych wniosków.
Skarga na przewlekłość postępowania jest ukształtowana jako postępowanie incydentalne (wpadkowe) w ramach postępowania co do istoty sprawy[45], natomiast roszczenie odszkodowawcze należy postrzegać w kategorii osobnego powództwa realizowanego już po zakończeniu postępowania w sprawie[46]. Odmienny charakter ma rekompensata uzyskiwana przy zastosowaniu obu środków prawnych. Analiza pojęcia zasądzenia odpowiedniej kwoty (sumy pieniężnej), użyta w art. 6 ust. 3 i art. 12 ust. 4 ustawy o skardze na przewlekłość postępowania, nastręcza w praktyce wątpliwości i jest źródłem nieporozumień. Choć jest to należność o charakterze kompensacyjnym[47], to z całą pewnością nie ma ona charakteru odszkodowawczego[48], czego realizacji służy natomiast powództwo z art. 417 k.c. Suma pieniężna nie ma na celu naprawy uszczerbku majątkowego[49]. Należności tej orzecznictwo przypisuje charakter zadośćuczynienia[50] bądź należności, która nie jest ani zadośćuczynieniem[51], ani odszkodowaniem, lecz świadczeniem szczególnego rodzaju[52]. Nie przystaje ona do typowych pojęć cywilnoprawnych[53].
W judykaturze SN, z jednej strony, wyrażano zapatrywanie, że przyznawana skarżącemu odpowiednia suma pieniężna ma charakter należności kompensacyjnej – cywilnej i jest częścią odszkodowania, którego skarżący może odrębnie dochodzić[54], z drugiej zaś strony – zaprezentowano pogląd, iż jest to suma pieniężna przyznawana od Skarbu Państwa jako rekompensata za naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki[55]. Zaistnienie szkody i jej wysokość nie są przesłankami ocenianymi przy weryfikacji zasadności żądania odnoszącego się do skargi z art. 5 ustawy o skardze na przewlekłość postępowania[56]. Przyznana kwota stanowi wstępną rekompensatę ujemnych następstw wynikających z przedłużającego się oczekiwania na rozstrzygnięcie sądu. Wydaje się, że żądanie zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej nie powinno być łączone ze zgłoszeniem roszczenia odszkodowawczego[57]. Obie omawiane instytucje prawne zmierzają zatem do innego celu, natomiast zakres żądań i oczekiwań się nie pokrywa. Suma przyznana przez sąd w postępowaniu ze skargi na przewlekłość nie podlega zaliczeniu na poczet odszkodowania dochodzonego w toku odrębnego procesu[58].
5. Funkcja represyjna i funkcja prewencyjna efektywnego środka prawnego
Europejski Trybunał Praw Człowieka, posługując się kryterium efektywności krajowego środka prawnego, de facto zrównał charakter i znaczenie skargi na przewlekłość z powództwem odszkodowawczym. Powództwo z art. 417 k.c. okazało się być swoistym substytutem skargi na przewlekłość z perspektywy oceny spełnienia warunków wstępnych wniesienia skargi do tego trybunału w świetle obowiązku wyczerpania wewnątrzkrajowych środków prawnych.
Instrument prawny w postaci powództwa z art. 417 k.c. już choćby od strony konstrukcyjnej nie jest w stanie czynić zadość wymaganiom stawianym „skutecznym” i „efektywnym” środkom prawnym odnoszącym się do ochrony prawa do sądu naruszonego przewlekłym działaniem sądu. Nie może on zapewniać skutecznej i adekwatnej reakcji na nadmierną długość postępowania, co jest akcentowane i wymagane w licznych wypowiedziach ETPCz[59]. Nie zapewnia ochrony przed przewlekłością postępowania[60]. Skuteczność dostępnego środka prawnego powinna mieć walor zarówno prawny, jak i praktyczny[61]. Choćby pobieżna ocena dotycząca funkcjonowania w Polsce powództw odszkodowawczych wobec Skarbu Państwa, a także rozumienie pojęcia „niezgodność z prawem”[62], skłaniają do ostrożności w stwierdzeniu, że instrument ten spełnia cechy, których dopatruje się w nich ETPCz, wobec instrumentów skutecznych zarówno pod względem formalnoprawnym, jak i z perspektywy praktyki sądowej[63]. Powyższe uwagi skłaniają do wniosku, że – wbrew wypowiedzi ETPCz zawartej w omawianym wyroku – powództwo z art. 417 k.c. nie powinno być postrzegane jako samodzielny i skuteczny środek prawny, który obok funkcji represyjnej powinien pełnić także funkcję prewencyjną. Brak przymiotu skuteczności wynika z faktu, że przy skorzystaniu z omawianej instytucji nie jest możliwe osiągnięcie obu postulowanych efektów, tj. zapobieżenia zaskarżonego naruszenia lub jego kontynuacji oraz zapewnienia odpowiedniego zadośćuczynienia za zaistniałe naruszenie. Powództwo odszkodowawcze, w przeciwieństwie do skargi na przewlekłość postępowania, może pełnić wyłącznie drugą ze wskazanych funkcji. Umożliwia ono wprawdzie stwierdzenie naruszenia gwarantowanego konwencyjnie prawa do rozpoznania sprawy w rozsądnym terminie, nie stwarza jednak możliwości wdrożenia odpowiedniej procedury naprawczej[64]. Wbrew oczekiwaniu wielokrotnie wyrażanemu w orzecznictwie strasburskim, taki „środek odwoławczy”, jak się wydaje, nie pozwala skarżącemu wyegzekwować ochrony prawa do rozpoznania sprawy w „rozsądnym terminie”. Innymi słowy, dopiero sumaryczne zestawienie obu instytucji, tj. skargi na przewlekłość postępowania (jako środka zarówno naprawczego, jak i kompensacyjnego) oraz powództwa odszkodowawczego (jako środka wyłącznie o charakterze kompensacyjnymi), daje podstawy do twierdzenia, że są zachowane wszystkie wymagania określone w art. 6 EKPCz odnośnie do problematyki prawa do sądu naruszonego przewlekłością postępowania[65].
6. Wyrok w sprawie Grzona przeciwko Polsce w świetle wcześniejszych wypowiedzi ETPCz
Zaprezentowane w omawianym wyroku rozumowanie stawia pod znakiem zapytania aktualność wcześniejszych wypowiedzi ETPCz odnoszących się do analizy rozwiązań prawnych przyjętych przez polskiego ustawodawcę. Pozytywna ocena ETPCz w zakresie utworzenia efektywnego środka prawnego przeciwko naruszeniu prawa do sądu przez przewlekłe postępowanie wielokrotnie była wiązana wyłącznie ze skargą z ustawy o skardze na przewlekłość postępowania[66], której wniesienie[67] traktowano jako warunek sine qua non dopuszczalności skargi do ETPCz z powołaniem się na tę formę naruszenia art. 6 EKPCz[68]. Z licznych wypowiedzi ETPCz wynikało, że strona zamierzająca wystąpić ze skargą do tego organu musiała przed jej wniesieniem skorzystać ze środka dostępnego w prawie krajowym w postaci skargi na przewlekłość postępowania[69]. W doktrynie przyjmowano założenie, że uprzednie wykorzystanie skargi na przewlekłość postępowania przed sądem krajowym warunkuje rozpoznanie przez ETPCz skargi na naruszenie art. 6 EKPCz przez niezachowanie rozsądnego terminu rozpoznania sprawy[70]. Trybunał strasburski zakładał wprawdzie, że mogą zaistnieć szczególne okoliczności, które zwalniają skarżącego z obowiązku wyczerpania dostępnych mu w prawie krajowym środków odwoławczych[71], lecz takiego charakteru nie mają nawet wątpliwości co do perspektyw powodzenia danego środka odwoławczego[72].
Po upływie dekady funkcjonowania w prawie polskim skargi na przewlekłość postępowania można się utwierdzić w przekonaniu, że postulowana wcześniej konieczność implementowania wyroku ETPCz z 26.10.2000 r. wydanego w sprawie Kudła przeciwko Polsce, przez zapewnienie skutecznego środka odwoławczego przed organami krajowymi, jest – na tle prawa cywilnego – zbyteczna. W wydanym wyroku ETPCz zarzucił polskiemu ustawodawcy brak „skutecznego” środka odwoławczego w procedurze krajowej, uznając, że skargi do organów administracji nie dawały gwarancji zadośćuczynienia krzywdy wyrządzonej przewlekłością ani gwarancji przyspieszenia postępowania. W wyroku z 16.09.2003 r.[73] ETPCz podkreślił, że wymaganie wyczerpania krajowych środków prawnych przed skorzystaniem z konwencyjnej drogi ochrony prawnej wymaga środka efektywnego. Skargom dostępnym wówczas na drodze administracyjnej odmówiono przymiotu efektywności, gdyż nie zapewniały ani nie likwidowały przewlekłości w konkretnym postępowaniu w sprawie, a także nie zapewniały zadośćuczynienia za krzywdę lub odszkodowanie wywołane przewlekłym prowadzeniem postępowania. Uprawnieniu do dochodzenia w postępowaniu cywilnym na drodze sądowej roszczeń odszkodowawczych w związku z przewlekłością postępowania ETPCz odmówił cechy efektywności[74] dopóty, dopóki nie pojawi się orzecznictwo SN lub sądów apelacyjnych stosujące art. 417 k.c. jako podstawę do roszczeń odszkodowawczych z tytułu przewlekłości[75].
W świetle omawianego orzeczenia w sprawie Grzona przeciwko Polsce okazuje się, że dzięki instytucji powództwa odszkodowawczego z art. 417 k.c. polski ustawodawca dysponuje skutecznym instrumentem prawnym w razie naruszenia prawa do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym w rozsądnym terminie. Jakkolwiek treść art. 417 k.c. ulegała w ostatnich latach daleko idącym zmianom[76], to z wypowiedzi ETPCz należy wnioskować, że w obecnym stanie prawnym wskazane powództwo spełnia cechy „skutecznego i efektywnego” środka w rozumieniu art. 35 Konwencji. Można domniemywać, że ETPCz dopatrzył się utrwalonej w Polsce linii orzeczniczej, której w kontekście dochodzenia roszczeń odszkodowawczych można już przypisać przymiot efektywności. Z pozytywną oceną ETPCz spotkało się zatem nie tylko prawne ukształtowanie środków prawnych, lecz także ich realne funkcjonowanie w praktyce sądowej. Europejski Trybunał Praw Człowieka w ten sposób potwierdził pogląd wyrażony wcześniej w wyroku z 14.06.2005 r. w sprawie Krasuski przeciwko Polsce[77], że „już od 17.09.2004 r., tj. od dnia wejścia w życie ustawy z 17.06.2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, roszczenie odszkodowawcze z art. 417 k.c. uzyskało wystarczający stopień pewności, aby stać się «skutecznym środkiem odwoławczym» w rozumieniu art. 13 Konwencji dla skarżącego zarzucającego naruszenie prawa do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie w postępowaniu sądowym w Polsce”.
Powyższe rozumowanie skłania do refleksji zarówno nad genezą skargi na przewlekłość postępowania, jak i nad towarzyszącą jej wówczas dyskusją. Podważa ono sens funkcjonowania skargi jako środka niezbędnego (obligatoryjnego)[78]. A posteriori okazuje się, że funkcjonowanie w polskim porządku prawnym skargi na przewlekłość postępowania sądowego nie jest konieczne, natomiast wbrew panującemu wcześniej przekonaniu nie zachodziła potrzeba dostosowywania ustawodawstwa do wymagań Konwencji przez wprowadzanie instytucji o charakterze zarówno naprawczym, jak i kompensacyjnym. Można wręcz przewrotnie uznać, że nie ma formalnych przeszkód, aby odnośnie do cywilnego postępowania rozpoznawczego usunąć instytucję skargi na przewlekłość postępowania. Analiza danych statystycznych[79] umożliwia postawienie tezy, że środek ten nie jest niezbędnym instrumentem zapewniającym sprawność postępowania sądowego w sprawach cywilnych. W doktrynie był prezentowany pogląd, że kontrola i zapobieganie zjawisku przewlekłości postępowania są możliwe przy wykorzystaniu innych instrumentów prawnych, bez potrzeby sięgania do instytucji skargi na przewlekłość postępowania[80].
7. Złożenie skargi do ETPCz przed skorzystaniem z krajowych środków prawnych
Wymaganie z art. 35 EKPCz powinno być wiązane z problematyką dopuszczalności. Przed złożeniem skargi do ETPCz skarżący powinien wykorzystać wszystkie dostępne i skuteczne środki prawa krajowego[81]. Środki oferujące możliwość naprawienia skutków naruszenia wolności lub praw gwarantowanych przez Konwencję powinny być wykorzystane w pierwszej kolejności, zanim sprawa trafi do Strasburga[82]. Mimo utrwalonego wcześniej poglądu, że wniesienie skargi na przewlekłość postępowania stanowi konieczną przesłankę warunkującą dopuszczalność wniesienia skargi do ETPCz[83], skarżący ograniczył się do powództwa odszkodowawczego z art. 417 k.c., co spotkało się z aprobatą tego trybunału. Uznano, że skarżący w sposób prawidłowy wykorzystał przysługujący mu środek prawny przeciwdziałający przewlekłości postępowania (ang. correct use of the available remedy for the unreasonable lenght of the proceedings).
Należy jednak zauważyć, że w sprawie Grzona przeciwko Polsce skarga, wbrew brzmieniu art. 35 EKPCz, nie została wniesiona w ciągu 6 miesięcy „od daty podjęcia ostatecznej decyzji”. Została złożona wcześniej, tj. jeszcze przed rozpoczęciem biegu tego terminu. Skarżący bowiem wytoczył powództwo odszkodowawcze dopiero po wniesieniu skargi do ETPCz, przy czym polski sąd zdążył rozpoznać sprawę[84], zanim ETPCz rozpatrzył wniesioną wcześniej skargę. Powód wystąpił z powództwem odszkodowawczym 16.02.2009 r., oddalonym wyrokiem z 21.10.2009 r., natomiast wniesiona apelacja została oddalona wyrokiem z 26.01.2010 r. W orzecznictwie strasburskim akcentuje się, że wymaganie wyczerpania krajowych środków odwoławczych przed wniesieniem skargi wymaga pewnej elastyczności i unikania zbytniego formalizmu. Z wyczerpaniem odpowiednich środków mamy do czynienia w sytuacji gdy skarżący najpierw podnosił pewne zarzuty przed sądami krajowymi, które to zarzuty następnie zgłosił (ponowił) w skardze do ETPCz[85]. Ratio tego rozwiązania zakłada możliwość zapobieżenia lub naprawienia zarzucanych naruszeń, zanim zostaną one skierowane do ETPCz[86]. Wymaganie to, w okolicznościach omawianej sprawy, nie mogło zostać spełnione, w chwili bowiem wystąpienia ze skargą indywidualną do ETPCz skarżący nie przedstawił jeszcze jakichkolwiek żądań i roszczeń odszkodowawczych wobec Skarbu Państwa przed sądami krajowymi.
Oddalenie powództwa odszkodowawczego dokonane „sprawnie” przez polskie sądy powszechne niejako otworzyło skarżącemu możliwość orzekania w sprawie przez ETPCz. Co ciekawe, gdyby postępowanie odszkodowawcze z art. 417 k.c. zostało dotknięte przewlekłością, i na chwilę orzekania przez ETPCz (tj. 24.06.2014 r.) nie zostało jeszcze prawomocnie rozpoznane, to wówczas należałoby uznać, że skarżący nie wyczerpał jeszcze wewnątrzkrajowego postępowania odwoławczego w rozumieniu art. 35 EKPCz.
Przesłanka wyczerpania postępowania odwoławczego przed sądami krajowymi nie została przez ETPCz oceniona na chwilę sporządzenia (wnoszenia) skargi, lecz na chwilę jej rozpoznawania – okazji do dokonania oceny dopuszczalności sprawy (ang. opportunity to determine the issue of admissibility of the case). Gdyby dokonywać oceny tej okoliczności na chwilę wystąpienia z żądaniem, tj. zwrócenia się ze skargą do ETPCz, to należałoby uznać, że skarga nie spełniała wówczas wymagania warunkującego jej dopuszczalność. Z perspektywy rozwiązań przyjętych w polskim systemie prawa procesowego trudno uznać takie rozwiązanie za prawidłowe. Decyzję ETPCz charakteryzuje pragmatyzm. Negatywna przesłanka dopuszczalności skargi została następczo „usunięta” w wyniku późniejszych zdarzeń, tj. w związku z rozpoznaniem sprawy o odszkodowanie skierowane wobec Skarbu Państwa. Wniesiona skarga formalnie powinna zostać uznana za niedopuszczalną, natomiast skarżący mógłby[87], jeżeli podtrzymałby chęć zwrócenia się do ETPCz, złożyć skargę raz jeszcze, tj. już po spełnieniu warunku wstępnego określonego w art. 35 EKPCz.
8. Podsumowanie
Analiza orzecznictwa strasburskiego skłania do refleksji, że pojęcie „wyczerpanie środków krajowych” w rozumieniu art. 35 Konwencji, mimo pojawiających się kolejnych wypowiedzi, nie podlega doprecyzowaniu, lecz kazuistyczne wypowiedzi[88], podyktowane nieraz pragmatyzmem, sprzeciwem wobec nadmiernego formalizmu lub zdeterminowane okolicznościami konkretnej sprawy, przyczyniają się do rozmycia tego pojęcia. Uznanie „skuteczności” środka prawnego, niesłużącego zdyscyplinowaniu sądu prowadzącego przewlekłe postępowanie, nie jest wprawdzie pierwszą wypowiedzią ETPCz o takim charakterze, lecz zaprezentowanemu rozumowaniu można zarzucić brak spójności z akcentowanymi i podkreślanymi założeniami konstrukcyjnymi odnośnie do oczekiwanego „środka odwoławczego”.
Mimo kontrowersyjnego rozstrzygnięcia, zawartego w wyroku ETPCz w sprawie Grzona przeciwko Polsce, wydaje się, że skarga uregulowana w ustawie z 17.06.2004 r. powinna być w dalszym ciągu postrzegana jako podstawowy środek umożliwiający dochodzenie przed ETPCz zadośćuczynienia z tytułu naruszenia art. 6 EKPCz przez niezachowanie rozsądnego terminu rozpoznania sprawy. Instytucja ta w pełni realizuje strasburskie wymagania stawiane „środkom odwoławczym” na przewlekłość postępowania. Trafnie zauważa C.P. Kłak, że „w systemie strasburskim za najbardziej skuteczny uznaje się środek łączący przyspieszenie i usprawnienie postępowania z możliwością przyznania zadośćuczynienia”[89]. Wprowadzenie tej skargi służyło nie tylko zapewnieniu obywatelom prawa do uzyskania rozstrzygnięcia w rozsądnym terminie, lecz także wprowadzeniu jednolitych kryteriów i uregulowania sposobu sprawowania kontroli nad tokiem spraw[90].
Zaprezentowanego w omawianym orzeczeniu rozumowania nie powinno się łączyć z deprecjonowaniem znaczenia skargi jako środka prawnego, który utrwalił się w świadomości prawnej społeczeństwa, tworząc w polskim porządku prawnym instrument służący nie tylko uzyskaniu zadośćuczynienia[91] czy naprawienia szkody wyrządzonej przewlekłością, lecz także umożliwiający przede wszystkim usuwanie wadliwości dostrzeżonych w toku postępowania, w celu usprawnienia i przyspieszenia postępowań sądowych w sprawach cywilnych. Uznanie powództwa z art. 417 k.c. za efektywny środek przeciwdziałania przewlekłości może się wprawdzie przełożyć na zwiększenie liczby skarg wpływających do ETPCz[92], lecz nie będzie w stanie przyczynić się do ograniczenia zjawiska przewlekłości postępowań sądowych[93], które począwszy od lat 90. ub. stulecia[94] uznaje się za poważny problem i jedno z najważniejszych wyzwań stojących przed organami wymiaru sprawiedliwości[95]. Prawo do sądu, podlegające szczególnej ochronie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, traci na znaczeniu w razie uwikłania stron w długotrwałe procesy nieprzynoszące im realnego pożytku[96].
Summary
Tadeusz Zembrzuski
Effective remedy before a national authority and right to hearing within a reasonable time. Reflections against the background of judgment of the European Court of Human Rights of 24 June 2014 in the case of Grzona versus Poland (application no. 3206/09)
The Polish law provides for two legal remedies connected with the problem of excessive length of court proceedings, namely the complaint about excessive length of proceedings, which the complainant can use while proceedings in the case are still pending, and separate claim for damages under Art. 417 of the Civil Code. ECtHR case law is inconsistent and it is a source of doubts as to the correct legal remedies enabling pursuing redress for infringements of Art. 6 of the Convention for the Protection of Human Rights and Fundamental Freedoms (ECHR) resulting from failure to hear the case within a reasonable time. Recognition of the claim for damages as an effective remedy within the meaning of Art. 13 ECHR is controversial. It equates the nature and importance of the claim with those of the complaint against excessive length of proceedings as a remedy on which it depends whether an application to the ECtHR is admissible in case of infringement of the right guaranteed by Art. 6 ECHR to have a case heard within a reasonable time. The claim for damages does not, however, meet the requirements set for ‘efficient’ and ‘effective’ remedies in cases when the right to a hearing which is infringed by excessive length of the court proceedings.
 
 
dr Tadeusz Zembrzuski
Autor jest adiunktem w Katedrze Postępowania Cywilnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz członkiem Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego.

Artykuł ukazał się w miesięczniku Europejski Przegląd Sądowy 3/2015>>>


[1]    Uzasadnienie wyroku w języku angielskim por. www.echr.coe.int. Zob. też – fragment orzeczenia – LEX nr 1475311.
[2]    Ustawa z 23.04.1964 r. – Kodeks cywilny (tekst jedn.: Dz. U. z 2014 r. poz. 121 ze zm.), dalej jako k.c.
 
[3]    Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzona w Rzymie 4.11.1950 r. (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.), dalej jako Konwencja lub EKPCz.
 
[4]    Por. P. Pogonowski, Realizacja prawa do sądu w postępowaniu cywilnym, Warszawa 2005, s. 11.
 
[5]    W orzecznictwie ETPCz wskazuje się, że szybkość postępowania powinna być „rozsądna”, zaś przyspieszanie postępowania nie powinno się odbywać kosztem czynionych przez sąd ustaleń. Zob. wyrok ETPCz z 21.02.2006 r. w sprawie Seker przeciwko Turcji, skarga nr 52390/99, LEX nr 172043.
 
[6]    Por. postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 30.10.2006 r. (S 3/06), OTK-A 2006/9, poz. 146.
 
[7]    Por. wyroki ETPCz: z 23.02.2006 r. w sprawie Ognyanova i Choban przeciwko Bułgarii, skarga nr 46317/99, LEX nr 1941984; z 24.03.2009 r. w sprawie Mojsiejew przeciwko Polsce, skarga nr 11818/02, LEX nr 486948.
 
[8]    Art. 6 ust. 1 zd. 1 EKPCz stanowi, że „każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą przy rozstrzyganiu o jego prawach i obowiązkach o charakterze cywilnym albo o zasadności każdego oskarżenia w wytoczonej przeciwko niemu sprawie karnej”. Zakres kontroli przestrzegania przez Polskę art. 6 EKPCz obejmuje okres od 1.05.1993 r.
 
[9]    Por. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, w: T. Ereciński (red.) System Prawa Procesowego Cywilnego, t. 3: Środki zaskarżenia, J. Gudowski (red.), Warszawa 2013, s. 1756.
 
[10] W orzecznictwie ETPCz akcentuje się, że art. 13 EKPCz powinien być interpretowany jako przepis zapewniający „skuteczny środek odwoławczy” każdemu, kto twierdzi, iż jego prawa i wolności gwarantowane Konwencją zostały naruszone. Zob. wyrok ETPCz z 6.09.1978 r. w sprawie Klass i inni przeciwko Niemcom, skarga nr 5029/71, LEX nr 80801.
 
[11] Ustawa z 17.06.2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 179, poz. 1843 ze zm.), dalej jako ustawa o skardze na przewlekłość postępowania. Tytuł skargi został zmieniony przez art. 1 pkt 1 ustawy z 20.02.2009 r. o zmianie ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz. U. Nr 61, poz. 498).
 
[12] Wyrok ETPCz z 26.10.2000 r. w sprawie Kudła przeciwko Polsce, skarga nr 30210/96, LEX nr 42804. Zob. szerzej M. Sykulska, Prawo do skutecznego środka odwoławczego na przewlekłość postępowania – skutki wyroku Kudła przeciwko Polsce dla polskiego prawa i praktyki, „Gdańskie Studia Prawnicze” 2005/13; J. Zajadło (red.), Prawa człowieka: wczoraj, dziś, jutro, „Gdańskie Studia Prawnicze” 2005/13, s. 390.
 
[13] Konwencja nie wymaga, aby organ rozpoznający środek odwoławczy miał charakter sądowy. Zob. szerzej M. Balcerzak, Konstrukcja prawa do skutecznego środka odwoławczego (Right to an effective remedy) w uniwersalnym i regionalnych systemach ochrony praw człowieka, w: J. Białocerkiewicz (red.), M. Balcerzak (red.), A. Czeczko-Durlak (red.), Księga Jubileuszowa Profesora Tadeusza Jasudowicza, Toruń 2004, s. 52; M. Gąsiorowska, Skuteczność skargi na przewlekłość postępowania w świetle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, „Palestra” 2005/5–6, s. 196.
 
[14] Por. L. Garlicki, Implementacja orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w ustawodawstwie krajowym (problemy przewlekłości postępowania), „Biuro Informacji Rady Europy. Biuletyn” 2002/1, s. 7.
 
[15] Nie przewidziano jednolitego modelu, rodzaju środka czy trybu, w jakim ma być rozpoznawany. Poszczególnym państwom pozostawiono szeroki margines swobody w zakresie tworzenia instrumentów prawnych. Zob. szerzej D. Szumiło-Kulczycka, Skarga na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki – znaczenie i zakres zastosowania w sprawach karnych, w: S. Waltoś (red.), J. Czapska(red.), Zagubiona szybkość procesu karnego. Jak ją przywrócić?, Warszawa 2005, s. 233; C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego w odniesieniu do przewlekłości postępowania w rozumieniu art. 13 EKPC a polska skarga na przewlekłość postępowania karnego, w: P. Czubik (red.), Z. Mach (red.), Hereditas Mercaturae. Księga pamiątkowa dedykowana świętej pamięci profesorowi Stanisławowi Miklaszewskiemu,Kraków 2012, s. 40.
 
[16] Zob. wyrok ETPCz z 26.07.2001 r. w sprawie Horvat przeciwko Chorwacji, skarga nr 51585/99, LEX nr 76136.
 
[17] Por. wyrok ETPCz z 2.02.2006 r. w sprawie Öztroprak i inni przeciwko Turcji, skarga nr 33247/96, LEX nr 172033. Zob. też M. Kłopocka, Skarga na przewlekłość w postępowaniu sądowym (ze szczególnym uwzględnieniem przepisów postępowania karnego), w: L. Bogunia (red.), Nowa kodyfikacja prawa karnego, t. 19, Wrocław 2006, s. 150.
 
[18] Przez zapewnienie tzw. stosownego zadośćuczynienia (ang. adequate relief).
 
[19] Por. wyrok ETPCz z 29.03.2006 r. w sprawie Scordino przeciwko Włochom, skarga nr 36813/97, LEX nr 174551.
 
[20] Por. wyrok ETPCz z 2.09.2010 r. w sprawie Rumpf przeciwko Niemcom, skarga nr 46344/06, LEX nr 599296.
 
[21] Zob. M. Balcerzak, Skuteczny środek odwoławczy w prawie krajowym a prawo do rozsądnego czasu postępowania. Sprawa Kudła v. Polsce – wyrok z 28 października 2000 r., w: T. Jasudowicz (red.), Polska wobec europejskich standardów praw człowieka, Toruń 2001, s. 267; C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego…, s. 35.
 
[22] Pod wpływem orzecznictwa ETPCz odpowiedni środek odwoławczy na przewlekłość postępowania został wprowadzony też w innych krajach europejskich. Do najbardziej znanych rozwiązań można zaliczyć włoską tzw. ustawę Pinto. Zob. szerzej C.P. Kłak, Skarga na przewlekłość postępowania karnego a Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Rzeszów 2011, s. 106.
 
[23] Por. P. Grzegorczyk, Skutki wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w krajowym porządku prawnym, „Przegląd Sądowy” 2006/6, s. 25.
 
[24] Por. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1765; A. Błachnio- -Parzych, Standardy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka a polskie regulacje w przedmiocie środków służących przeciwdziałaniu przewlekłości postępowania w sprawach karnych, „Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach dyscyplinarnych 2009”, Warszawa 2010, s. 555.
 
[25] Por. L. Garlicki, Przewlekłość postępowania sądowego a kryteria strasburskie, w: L. Gardocki (red.), M. Hudzik (red.), L.K. Paprzycki (red.), Nowe technologie dowodowe a proces karny, Warszawa 2007, s. 36.
 
[26] W razie uznania, że organy krajowe w sposób sprzeczny z zasadami orzecznictwa ETPCz odmówiły stwierdzenia przewlekłości lub nie przyznały odpowiedniego świadczenia pieniężnego, skarżący może być uznany za „ofiarę” w rozumieniu art. 34 EKPCz.
 
[27] Zob. wyrok ETPCz z 29.03.2006 r. w sprawie Scordino przeciwko Włochom, skarga nr 36813/97, LEX nr 174551.
 
[28] Postępowanie wszczęto przed Sądem Rejonowym w Radomiu.
 
[29] Kontrolę naruszenia art. 6 EKPCz rozpoczęto 1.05.1993 r.
 
[30] Postępowanie było zawieszone przez okres ponad 6 lat.
 
[31] Przed przekształceniem skargi kasacyjnej w nadzwyczajny środek prawny.
 
[32] Sąd Najwyższy (dalej jako SN) postanowieniem z 28.05.2008 r. odmówił przyjęcia kasacji do rozpoznania.
 
[33] ETPCz zasądził na rzecz skarżącego 8000 euro tytułem słusznego zadośćuczynienia oraz 1300 euro tytułem zwrotu kosztów postępowania.
 
[34] Art. 35 ust. 1 zd. 1 EKPCz stanowi, że ETPCz może rozpatrywać sprawę dopiero po wyczerpaniu wszystkich środków odwoławczych przewidzianych prawem wewnętrznym, zgodnie z powszechnie uznanymi zasadami prawa międzynarodowego, i jeżeli sprawa została wniesiona w ciągu 6 miesięcy od daty podjęcia ostatecznej decyzji.
 
[35] Por. C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego…, s. 37.
 
[36] Środek nie musi gwarantować pomyślnego wyniku zainicjowanego wniesieniem postępowania. Zob. wyrok ETPCz z 16.02.2000 r. w sprawie Amann przeciwko Szwajcarii, skarga nr 27798/95, LEX nr 76904.
 
[37] Zob. decyzja ETPCz z 24.05.2005 r. w sprawie Dziedzic przeciwko Polsce, skarga nr 50428/99, LEX nr 151018; wyrok ETPCz z 31.05.205 r. w sprawie Kismir przeciwko Turcji, skarga nr 27306/95, LEX nr 151110.
 
[38] Lub jednostka samorządu terytorialnego albo inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.
 
[39] Por. wyrok ETPCz w sprawie Scordino przeciwko Włochom.
 
[40] Zob. decyzja ETPCz z 7.07.1997 r. w sprawie Wójcik przeciwko Polsce, skarga nr 26757/95, LEX nr 41020.
 
[41] Zob. M. Krzyżanowska-Mierzejewska, Krajowe środki odwoławcze przewidziane przez prawo polskie jako warunek dopuszczalności skargi indywidualnej do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Wybór orzecznictwa organów kontrolnych Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, w: H. Machińska (red.), Polska w Radzie Europy. 10 lat członkostwa. Wybrane zagadnienia, Warszawa 2002, s. 191.
 
[42] Zob. wyrok ETPCz w sprawie Scordino przeciwko Włochom.
 
[43] Podstawową zasadą odpowiedzialności Skarbu Państwa jest zasada niezgodności z prawem; konstrukcja art. 417 k.c. oparta jest na ogólnej formule deliktu, przy czym odpowiedzialność za działania w sferze imperium nie jest oparta na zasadzie winy. Zob. szerzej M. Safjan, K.J. Matuszyk, Odpowiedzialność odszkodowawcza władzy publicznej, Warszawa 2009, s. 32; P. Sobolewski w: K. Osajda (red.), Kodeks cywilny. Komentarz, t.2, Zobowiązania, Warszawa 2013, s. 450.
 
[44] Przesłankami odpowiedzialności Skarbu Państwa są szkoda, wyrządzenie szkody przez niezgodne z prawem działania lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej oraz adekwatny związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem a powstaniem szkody. Przyznanie odszkodowania jest uzależnione od wykazania przez poszkodowanego wszystkich przesłanek odpowiedzialności.
 
[45] Zob. M. Sykulska, Prawo do skutecznego środka odwoławczego…, s. 403; T. Zembrzuski, Niezaskarżalność orzeczeń w przedmiocie skargi na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, „Palestra” 2006/9–10, s. 36. Zob. odmiennie M.  Krakowiak, Skarga o stwierdzenie przewlekłości postępowania egzekucyjnego, „Przegląd Prawa Egzekucyjnego” 2005/1–6, s. 26.
 
[46] Odszkodowanie dochodzone na podstawie art. 417 k.c. obliczane jest zgodnie z ogólnymi zasadami szacowania szkody i obejmuje zarówno straty, jak i utracone korzyści. Kompensacji podlega zarówno szkoda na mieniu, jak i na osobie, natomiast zagadnienie kompensacji krzywdy niemajątkowej nastręcza wątpliwości. Zob. szerzej P. Sobolewski w: K. Osajda (red.), Kodeks…, s. 458; Z. Banaszczyk, Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przy wykonywaniu władzy publicznej, Warszawa 2012, s. 102.
 
[47] Zob. C.P. Kłak, Skarga na przewlekłość postępowania…, s. 591; M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1838.
 
[48] Zob. odmiennie J. Przybylska, Odpowiedzialność państwa za przewlekłość postępowania sądowego w sprawach cywilnych, „Rejent” 2004/9, s. 83; M. Małek, Skarga strony na przewlekłość postępowania – nowe przepisy, „Nowa Currenda” 2009/3, s. 79.
 
[49] Por. M. Zbrojewska, Skarga na przewlekłość postępowania karnego, „Palestra” 2004/11–12, s. 29; M. Krakowiak, Skarga o stwierdzenie przewlekłości…, s. 32; K. Gonera, Przewlekłość postępowania w sprawach cywilnych, „Przegląd Sądowy” 2005/11–12, s. 13; M. Michalska, Skarga o stwierdzenie przewlekłości postępowania egzekucyjnego, „Przegląd Prawa Egzekucyjnego” 2007/12, s. 14.
 
[50] Zob. postanowienie SN z 6.02.2006 r. (III SPP 163/05), OSNP 2007/5–6, poz. 87.
 
[51] Zdaniem K. Gonery, mamy do czynienia ze swoistym zadośćuczynieniem pieniężnym w celu naprawienia krzywdy niemajątkowej z tytułu rekompensaty negatywnych przeżyć wynikających z długotrwałego postępowania sądowego. Zob. K. Gonera, Przewlekłość postępowania…, s. 13.
 
[52] Zob. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 4.02.2010 r. (I SA/Łd 768/09), LEX nr 570740. Zob. też M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1838. Por. A. Laskowska, Przyznanie odpowiedniej sumy pieniężnej wskutek uwzględnienia skargi na przewlekłość postępowania egzekucyjnego, „Przegląd Prawa Egzekucyjnego” 2007/9, s. 30; J. Kuźmicka-Sulikowska, Suma pieniężna przyznawana z tytułu przewlekłości postępowania, w: E. Marszałkowskiej-Krześ (red.), Aktualne zagadnienia prawa prywatnego, Warszawa 2012, s. 92.
 
[53] Por. A. Góra-Błaszczykowska, Skarga na naruszenie prawa strony do rozpoznania spraw w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, „Monitor Prawniczy” 2005/11, s. 537.
 
[54] Zob. uchwała składu 7 sędziów SN z 16.11.2004 r. (III SPP 42/04), OSNP 2005/5, poz. 71.
 
[55] Zob. postanowienie SN z 6.02.2006 r. (III SPP 163/05), OSNP 2007/5–6, poz. 87.
 
[56] Zob. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1839.
 
[57] Por. M. Krakowiak, Skarga o stwierdzenie przewlekłości…, s. 19.
 
[58] Por. A. Pietryk w: P. Kładoczny, A. Pietryka, M. Bernatt, B. Grabowska, Skarga na przewlekłość postępowania. Komentarz do ustawy o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki, Warszawa 2010, s. 137. Zob. odmiennie A. Góra-Błaszczykowska, Skarga na naruszenie prawa…, s. 538; A. Laskowska, Przyznanie odpowiedniej sumy pieniężnej…, s. 32.
 
[59] Zob. np. wyroki ETPCz z 16.09.2008 r. w sprawie Figiel przeciwko Polsce, skarga nr 38206/05, LEX nr 449215; z 31.03.2009 r. w sprawie A.E. przeciwko Polsce, skarga nr 14480/04, LEX nr 498948.
 
[60] Zob. wyroki ETPCz: z 4.05.2001 r. w sprawie Jordan przeciwko Wielkiej Brytanii, skarga nr 24746/94, LEX nr 76196; z 8.11.2005 r. w sprawie Gongadze przeciwko Ukrainie, skarga nr 34056/02, LEX nr 165439. Por. uchwała składu 7 sędziów SN z 16.11.2004 r. (III SPP 42/04), OSNP 2005/5, poz. 71.
 
[61] Zob. np. decyzja ETPCz z 16.10.2001 r. w sprawie Nowicka przeciwko Polsce, skarga nr 30218/96, LEX nr 49834; wyroki ETPCz z 8.07.2004 r. w sprawie Djongozov przeciwko Bułgarii, skarga nr 45950/99, LEX nr 139419; z 12.03.2009 r. w sprawie Makarov przeciwko Rosji, skarga nr 15217/07, LEX nr 487003.
 
[62] Zob. szerzej P. Sobolewski w: K. Osajda (red.), Kodeks..., s. 453 i powołana tam literatura.
 
[63] Dane statystyczne Ministerstwa Sprawiedliwości, por. http://bip.ms.gov.pl /pl/dzialalnosc/statystyki/statystyki-2012/.
 
[64] ETPCz uznał też za skuteczny włoski środek prawny, mimo że nie zapewnia przyspieszenia i usprawnienia postępowania, ograniczając się do możliwości domagania się zadośćuczynienia w związku ze stwierdzoną przewlekłością. Zob. C.P. Kłak, Skarga na przewlekłość postępowania…, s. 106; C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego…, s. 48.
 
[65] ETPCz zakłada, że „zestaw” (pakiet) środków odwoławczych może łącznie spełniać wymaganie „skuteczności”, mimo iż poszczególne środki prawne, oceniane osobno, nie są skuteczne. Zob. wyrok ETPCz z 6.10.2005 r. w sprawie Lukenda przeciwko Słowenii, skarga nr 23032/02, LEX nr 157811. Zapatrywanie to spotyka się z krytyczną oceną doktryny. Zob. C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego…, s. 49 i powołana tam literatura.
 
[66] Efektywność tego środka ETPCz ocenił przy wykorzystaniu łagodniejszego kryterium, przyjmując, że już sama analiza treści przepisów ustawy o skardze na przewlekłość postępowania pozwala uznać skargę za skuteczny środek prawny przeciwko naruszeniu tego aspektu prawa do sądu. Zob. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1773.
 
[67] W toku sprawy postępowania co do istoty. Zob. szerzej T. Zembrzuski, Niezaskarżalność orzeczeń w przedmiocie skargi…, s. 27.
 
[68] Por. M. Gąsiorowska, Skuteczność skargi na przewlekłość…, s. 195.
 
[69] Zob. np. decyzje ETPCz: z 1.03.2005 r. w sprawie Charzyński przeciwko Polsce, skarga nr 15212/03, LEX nr 148857; z 31.05.2005 r. w sprawie Ratajczyk przeciwko Polsce, skarga nr 11215/02, LEX nr 151058, jak i z 1.03.2005 r. w sprawie Michalak przeciwko Polsce, skarga nr 24549/03, LEX nr 148865.
 
[70] Zob. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1773.
 
[71] Warto odnotować pogląd ETPCz wyrażony w wyroku z 24.09.2007 r. w sprawie Kukówka i Wende przeciwko Polsce, skarga nr 56026/00, LEX nr 289041, że skarżący wyczerpali środki krajowe w rozumieniu art. 35 EKPCz, mimo iż zostały one odrzucone z powodu braków formalnych. ETPCz uznał, że skarżący nie musi sformułować swoich roszczeń w brzmieniu ustawowym, natomiast za wystarczające należy uznać zawarte w uzasadnieniu sformułowania, z których wynika odpowiednia intencja.
 
[72] Zob. decyzja ETPCz w sprawie Michalak przeciwko Polsce.
 
[73] Wyrok ETPCz z 16.09.2003 r. w sprawie Skawińska przeciwko Polsce, skarga nr 42096/98, LEX nr 80179.
 
[74] Por. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1764.
 
[75] Por. wyrok ETPCz z 14.10.2003 r. w sprawie Małasiewicz przeciwko Polsce, skarga nr 22072/02, LEX nr 81408.
 
[76] W obecnym brzmieniu art. 417 k.c. obowiązuje od wejścia w życie ustawy z 17.06.2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 162, poz. 1692). Nowelizacja kompleksowo ukształtowała system zasad odpowiedzialności państwa i jednostek samorządu terytorialnego – por. art. 4171, art. 4172 i art. 421 k.c.
 
[77] Wyrok ETPCz z 14.06.2005 r. w sprawie Krasuski przeciwko Polsce, skarga nr 61444/00, LEX nr 153380.
 
[78] Odnośnie do cywilnego postępowania rozpoznawczego.
 
[79] Dane statystyczne Ministerstwa Sprawiedliwości za lata 2011–2012, por. http://bip.ms.gov.pl/pl/dzialalnosc/statystyki/statystyki-2012/.
 
[80] Zob. szerzej A. Góra-Błaszczykowska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 535.
 
[81] Zob. wyrok ETPCz z 23.09.2004 r. w sprawie Rachevi przeciwko Bułgarii, skarga nr 47877/99, LEX nr 141528.
 
[82] Por. M. Krzyżanowska-Mierzejewska, Krajowe środki odwoławcze…, s. 267.
 
[83] Zob. M. Romańska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 1772.
 
[84] Nie uwzględniając żądań powoda.
 
[85] Zob. wyrok ETPCz z 9.12.2008 r. w sprawie Dzieciak przeciwko Polsce, skarga nr 77766/01, LEX nr 468505.
 
[86] Por. decyzja ETPCz z 1.03.2005 r. w sprawie Charzyński przeciwko Polsce, skarga nr 15212/03, LEX nr 148857.
 
[87] Pod warunkiem wniesienia skargi w terminie.
 
[88] Zob. np. wyroki ETPCz: w sprawie Kukówka i Wende przeciwko Polsce, oraz z 17.02.2007 r. w sprawie Wawrzynkiewicz przeciwko Polsce, skarga nr 73191/01, www.echr.coe.int.
 
[89] C.P. Kłak, Pojęcie skutecznego środka odwoławczego…, s. 48.
 
[90] Por. A. Góra-Błaszczykowska, Skarga na naruszenie prawa strony…, s. 535.
 
[91] Zob. szerzej J. Kuźmicka-Sulikowska, Suma pieniężna przyznawana…, s. 85.
 
[92] Sumy przyznawane przez polskie sądy na podstawie art. 12 ustawy o skardze na przewlekłość postępowania są znacznie niższe od kwot uzyskiwanych tytułem zadośćuczynienia przed ETPCz. Zob. J. Kuźmicka-Sulikowska, Suma pieniężna przyznawana…, s. 108.
 
[93] Wśród przyczyn przewlekłości postępowań sądowych wyróżnia się m.in. braki natury organizacyjnej w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości, właściwości procedur stosowanych przy rozpoznawaniu spraw oraz działania podejmowane przez samych uczestników postępowania. Zob. szerzej J. Przybylska, Odpowiedzialność państwa za przewlekłość postępowania…, s. 72. Por. B. Banaszczyk, Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną niewydaniem orzeczenia sądowego we właściwym czasie (art. 4171 § 3 k.c.), „Palestra” 2006/9–10, s. 12.
 
[94] Zob. T. Zembrzuski, Niezaskarżalność orzeczeń w przedmiocie skargi…, s. 27.
 
[95] Zob. szerzej T. Ereciński, K. Weitz, Efektywność ochrony prawnej udzielanej przez sądy w Polsce, „Przegląd Sądowy” 2005/10, s. 14.
 
[96] Por. Z. Czeszejko-Sochacki, Prawo do sądu w świetle Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (ogólna charakterystyka), „Państwo i Prawo” 1997/11–12, s. 86.