Stowarzyszenie przypomina, że w sprawie sytuacji w tureckim wymiarze sprawiedliwości występowało już kilkakrotnie. Jest ona – według „Iustitii” - daleka od standardów, jakich oczekiwać należałoby od demokratycznego państwa. Aktywną rolę w walce o niezawisłość i niezależność sądownictwa w Turcji odgrywa od dawna YARSAV - Tureckie Stowarzyszenie Sędziów i Prokuratorów.

Czytaj: KE krytykuje Turcję za ustawy dotyczące sądów>>>

Jak zauważa zarząd „Iustitii”, obecnie represje za walkę o niezawisłość sądów dotknęły prezesa YARSAV. Murat Arslan, sędzia Sądu Konstytucyjnego Republiki Turcji, kierujący od lat tym stowarzyszeniem i piętnujący naruszenia zasad demokracji i praworządności, został usunięty ze stanowiska sędziowskiego. Jednocześnie władze Turcji starają się tworzyć odpowiednie pozory - powołane zostało "nowe i niezależne" stowarzyszenie sędziów, deklarujące skrupulatne poparcie dla wszystkich decyzji władz politycznych. - SSP „Iustitia” z najwyższym zaniepokojeniem przyjmuje działania władz państwowych w Turcji wobec tamtejszych sędziów i prokuratorów – czytamy w specjalnej uchwale.
Zdaniem jego autorów szczególnie jaskrawym i groźnym przykładem tego rodzaju niedopuszczalnych działań jest bezpodstawne aresztowanie 30 kwietnia 2015 r. i przetrzymywanie w areszcie sędziów Mustafy Basara i Metina Özcelika za to, że ich decyzje procesowe nie odpowiadały władzy politycznej. - Akt ten został powszechnie potępiony przez międzynarodową społeczność sędziowską – także najwyższa władza „Iustitii” zdecydowanie potępiła ów akt w uchwale z 31 maja 2015 r. – czytamy w apelu.

Ryszard Piotrowski
Pozycja ustrojowa sędziego>>>

Według jego autorów również nie do przyjęcia jest inspirowanie powstania i wspieranie działalności najpierw Platformy, a następnie Stowarzyszenia Jedności w Wymiarze Sprawiedliwości w celu przejęcia przez władze polityczne, za jej pośrednictwem, całkowitej kontroli nad sądownictwem. - Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” nigdy nie zaakceptuje i nie nawiąże współpracy w jakimkolwiek zakresie z organizacją sędziowską bezpośrednio podporządkowaną i finansowaną przez władzę polityczną, albowiem byłoby to sprzeczne z wszystkimi pryncypiami, których od momentu swego powstania, czyli od 25 lat przestrzega i o respektowanie których, bez względu na konsekwencje, walczy – stwierdzają działacze „Iustitii”.
Szczególne oburzenie członków „Iustitii” wywołało uderzenie w prezesa YARSAV – cieszącego się powszechnym szacunkiem w Turcji i za granicą sędziego Murata Arslana, który 3 sierpnia 2015 r. został w trybie natychmiastowym, bez podania przyczyn i prawa do kontroli tego aktu, odwołany ze stanowiska sędziego Sądu Konstytucyjnego Republiki Turcji. - Murat Arslan przez ponad 10 lat, za kadencji trzech różnych prezesów Sądu Konstytucyjnego, wykonywał bez zarzutu swoje sędziowskie obowiązki, a do jego pracy nie było żadnych uwag. Odwołanie go tuż po tym gdy 22 lipca 2015 r. w internecie zamieścił krytyczny wobec działań skutkujących m.in. pozbawieniem wolności Mustafy Basara i Metina Özcelika komentarz, a w odpowiedzi minister sprawiedliwości będący jednocześnie przewodniczącym Najwyższej Rady Sędziów i Prokuratorów zapowiedział stosowną reakcję, świadczy o tym że decyzja ta podjęta została z przyczyn politycznych i ma na celu zastraszenie samego Murata Arslana i wszystkich członków YARSAV – czytamy w apelu.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” oczekuje więc od władz tureckich:
- niezwłocznego zwolnienia z aresztu sędziów Mustafy Basara i Metina Özcelika i podjęcie odpowiednich kroków prawnych wobec tych wszystkich, którzy doprowadzili do ich osadzenia;
- zaprzestania wspierania i finansowania Stowarzyszenia Jedności w Wymiarze Sprawiedliwości oraz do publicznego ujawnienia celów działania, sposobu rekrutacji i Statutu tej organizacji;
- zaprzestania inspirowania ataków na YARSAV i przywrócenia jej prezesa Murata Arslana na stanowisko sędziego Sądu Konstytucyjnego Republiki Turcji.