Jak informuje "Gazeta Wyborcza", sąd dyscyplinarny radców prawnych wymierzył mu taką karę za "ciężkie naruszenie zasad etycznych i działanie w warunkach konfliktu interesów".

Jak pisze gazeta, 15 maja Leśnodorski został skazany za ciężkie naruszenie jednej z podstawowych zasad etycznych w profesji: zasady unikania konfliktu interesów. Według sądu, radca naruszył te zasady gdy w sporze prawnym pomiędzy dwoma spółkami zajmującymi się działalnością wystawienniczą świadczył usługi najpierw dla jednej, potem dla drugiej. Z uzasadnienia wyroku wynika też, że prezes Legii bez usprawiedliwienia nie przychodził na rozprawy, nie próbował też naprawić szkód, które wyrządził wcześniejszej klientce.

Orzeczenie sądu dyscyplinarnego nie jest prawomocne. Bogusław Leśnodorski zapowiada, że będzie się odwoływał. - Jestem przekonany, że działałem właściwie, w dobrej wierze i nikt nie poniósł żadnej szkody - napisał do radaia Zet, które podało jako pierwsze informację o jego ukaraniu. A jego kancelaria wydała oświadczenie, w którym orzeczenie sądu określa jako "kuriozalne i dalekie od obiektywizmu". Więcej>>

Źródło: Gazeta Wyborcza / Autor: Wojciech Czuchnowski