Do Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w Suwałkach wpłynęły 26 stycznia i 9 lutego br. dwa odpisy uchwał Kolegium Sądu Okręgowego w Suwałkach, w który organ ten domagał się przeprowadzenia czynności wyjaśniających - dyscyplinarnych w związku z zachowaniem sędziego Dominika Czeszkiewicza.

Czytaj też>> Zarzuty dyscyplinarne dla sędziego z Suwałk

Sędzia Czeszkiewiczbył atakowany przez obóz rządowy, że uniewinnił działaczy Komitetu Obrony Demokracji od zarzutu zakłócania uroczystości otwarcia wystawy, w której uczestniczyli m.in. Mariusz Błaszczak oraz Anna Maria Anders.

Zarzut opóźnienia
Przewinienie sędziego miało polegać na nieuprawnionej zwłoce w wyznaczeniu terminu przesłuchania małoletniego świadka (art. 185a kpk), niskiego poziomu orzecznictwa w sprawach o wydanie wyroku łącznego, jak też wykonywania spraw prywatnych w czasie służbowym.
W zakresie ostatniej okoliczności, już na wstępie, odmówiono wszczęcia czynności.
Zebrany w toku czynności wyjaśniających materiał dowodowy, w tym w szczególności materiał sprawy Sądu Rejonowego w Suwałkach i zeznania świadków, wskazywał, że sędzia Czeszkiewicz pierwotny termin przesłuchania małoletniego świadka wyznaczył na dzień 26 stycznia 2018 r.
To znaczy po 10 dniach od wpływu wniosku.

Wina prokuratora i przewodniczącego wydziału

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego doszedł do ostatecznego wniosku, że nieprawidłowe urzędowanie Sądu Rejonowego nie wynikało z niewłaściwego wykonywania obowiązków przez sędziego Czeszkiewicza, lecz było prostą konsekwencją wadliwego wykonywania obowiązków przez ówczesnego Prokuratora Rejonowego w Suwałkach.
A ponadto - jak też złej organizacji pracy w II Wydziale Karnym Sądu Rejonowego w Suwałkach. Prokurator Rejonowy i Przewodniczący Wydziału ponieśli stosowne konsekwencje służbowych.