Chodzi tu o pomysł, by opłaty egzekucyjne były w całości dochodem Skarbu Państwa.

"Rozwiązania zawarte w projekcie nie rozstrzygają jednak zasadniczej kwestii, co się stanie, gdy przy braku finansowej partycypacji Skarbu Państwa w tworzeniu i utrzymaniu kancelarii komorniczej, wynagrodzenie komornika nie wystarczy na pokrycie kosztów prowadzenia działalności kancelarii. Co więcej, w art. 98 ust. 5 projektu przewidziano rozwiązanie, w którym Skarb Państwa nie odpowiada za zobowiązania komornika wynikające z zatrudnienia przez niego osób, oraz wynikające z kosztów jego działalności. Wydaje się, że Skarb Państwa powinien w tym zakresie rekompensować ponoszoną stratę komornikowi. Tym bardziej, iż, jak wskazano w uzasadnieniu, w świetle nowego modelu komornicy nie są „przedsiębiorcami” działającymi na własną rękę, lecz funkcjonariuszami publicznymi wykonującymi zadania jako organ egzekucyjny (organ pomocniczy wymiaru sprawiedliwości), stanowiący przedłużenie imperium państwowego." - podkreśla rada. Dodaje, że z orzecznictwa TK wynika, że komornicy nie powinni ponosić ciężarów i opłat, które powinien ponieść Skarb Państwa.

Dodatkowo w opinii zauważono, że prowizja, jako wynagrodzenie komornika, jest obliczana od przychodu, a nie dochodu, zatem komornik nie powinien być jednocześnie jako podatnik podatku dochodowego.