Organizatorem przetargu jest Sąd Apelacyjny w Krakowie, a dokładnie działająca przy nim specjalna jednostka – Centrum Zakupów dla Sądownictwa. Prywatny operator InPost, który też chciałby zdobyć kontrakt, zarzuca sądowi, że tak skonstruował warunki przetargu, by wygrać go mogła tylko Poczta Polska.
Sąd miał rozpatrzyć sprawę 20 grudnia. Ale nie mógł. Okazało się, że nie dotarło do niego zwrotne potwierdzenie odbioru zawiadomienia o rozprawie skierowanego do... Poczty Polskiej, tzw. zwrotka. Zaskoczony tym faktem sędzia odroczył rozprawę.