Opinię taką maltański sędzia zaprezentował w przedmowie do wydanej niedawno książki Anety Łazarskiej pt. Niezawisłość sędziowska i jej gwarancje w procesie cywilnym. A dla wzmocnienia swojego poglądu zacytował autorkę tej publikacji, która napisała, że niezawisłość i niezależność sędziowska nie są przywilejem wąskiego grona osób – sędziów, lecz absolutnie niezbędną gwarancją dla wszystkich tych, którzy codziennie zwracają się do sądów w poszukiwaniu sprawiedliwości.
Jak pisze recenzent, z wielkim zadowoleniem przyjął on wiadomość o podjęciu tematu wewnętrznej niezawisłości sędziowskiej, jak również wielu pokrewnych problemów, przez sędzię Łazarską. - Jej monografia zgłębia niezwykle szczegółowo właściwie każdy aspekt niezawisłości i niezależności sędziowskiej. Takie opracowanie potrzebne jest szczególnie teraz, gdy w niektórych europejskich jurysdykcjach – w tym w państwach należących do Unii Europejskiej – podejmowane są mniej lub bardziej zawoalowane próby „przejęcia”, jeśli nie całego wymiaru sprawiedliwości, to przynajmniej pewnych jego kluczowych elementów, celem zapewnienia władzy wykonawczej większego wpływu na sposób, w jaki ten wymiar działa - stwierdza sędzia De Gaetano.
Jak pisze maltański sędzia, niezawisłość i niezależność sędziowska są nierozerwalnie związane z konstytucyjnymi ramami narodu oraz jego tradycją prawną. - Z tego powodu ich szczegółowe aspekty wyglądają nieco inaczej w każdym porządku prawnym, lecz ich podstawowe cechy są dziś powszechnym kanonem: powoływanie sędziów na czas nieoznaczony, zapewnienie im
bezpieczeństwa finansowego, przejrzyste i obiektywne zasady powoływania na urząd, awansowania i przeniesienia. Sędziowie, którzy nie wywiązują się właściwie ze swoich obowiązków, poddawani są postępowaniom dyscyplinarnym przed niezależnym organem, z możliwością odwołania się do sądu - czytamy w jego opracowaniu.
A autorka książki, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Aneta Łazarska stwierdza, że niezawisłość sędziowska jest jednym z głównych filarów demokratycznego państwa prawa i dlatego nie istnieje bez wielu gwarancji natury procesowej, ustrojowej, ale i instytucjonalnej. - Władza sędziowska od czasów najdawniejszych była i jest nadużywana, a autorytarne zapędy rządzących wielokrotnie w historii zmierzały do podporządkowywania
sądów oraz uczynienia z sędziów dyspozycyjnych urzędników - pisze autorka książki.
Jak podkreśla wydawca, książka - jako pierwsza na naszym rynku wydawniczym - zawiera wszechstronną analizę niezawisłości sędziowskiej w różnych kontekstach ustrojowych i przedstawia współczesne zagrożenia dla jej gwarancji.
- Poruszona problematyka zyskała znacząco na aktualności w świetle ostatnich wydarzeń, związanych z odmową odebrania przez prezydenta ślubowania od prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, uchwaleniem kolejnych ustaw o Trybunale oraz planowaną reformą Krajowej Rady Sądownictwa i Sądu Najwyższego. Zawetowane ustawy lipcowe są przejawem najpoważniejszego po 1989 r. kryzysu relacji władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej. Kryzys ten pokazuje, jak słaba jest de facto w Polsce pozycja władzy sądowniczej i że gwarancje niezawisłości sędziowskiej są właściwie iluzoryczne. Skutkiem forsowanych zmian będzie upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości, co z pewnością uczyni aktualną debatę nad kwestią, czy wciąż jeszcze żyjemy w demokratycznym państwie prawa. Autorka nie uchyla się od refleksji nad tym zagadnieniem i ukazuje, jak destrukcyjne dla obywateli skutki może pociągnąć za sobą unicestwienie niezawisłości ustrojowej sędziego i niezależności sądów - czytamy w opisie publikacji. Więcej>>