Problem powstał na tle następującej sprawy: Alina S. wystąpiła do sądu przeciwko spółce "RUCH" zasądzenia 248 tys. 500 zł tytułem czynszu za wynajmowaną nieruchomość (dawna restauracja, która miała być przekształcona w pomieszczenie do dystrybucji prasy).

Zaległości w opłatach najmu

RUCH zalegał z opłatami od lutego do maja 2016 r., ale wcześniej też nie płacił czynszu, co było przedmiotem dwóch wyroków cywilnych. Właściciel obiektu popadał w długi, bo podatki musiał płacić a pieniędzy z czynszu nie było.
Sąd I instancji uwzględnił 30 września 2016 r. powództwo i zasądził na rzecz powódki żądaną sumęSąd stwierdził, że umowa najmu lokalu użytkowego obejmowała 10 lat. W czerwcu 2008 r. najemca wypowiedział umowę najmu, gdyż powódka nie zapewniła ogrzewania. Ale nie wspomniał, że sam wymontował kaloryfery.
Apelację złożyła pozwana spółka. Stwierdziła, że sąd I instancji popełnił błąd, stwierdzając, że był związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę rozstrzygnięcia w procesie między tymi samymi stronami, także o zapłatę czynszu, tyle, że w innym okresie (naruszenie art. 365 par. 1 kpc).
Sąd II instancji powziął wątpliwość, czy częściowe zasądzenie roszczenia na rzecz powoda jest prawomocne, jeśli rozstrzygnięto sprawę odpowiedzialności z tego stosunku prawnego pomiędzy tymi samymi stronami przy niezmienionych okolicznościach.

Dwa możliwe rozstrzygnięcia

W ocenie Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, możliwe są dwa podejścia do rozwiązania problemu. Po pierwsze, można przyjąć, że prawomocny wyrok zasądzający część roszczenia ma moc wiążącą w zakresie zasady odpowiedzialności w sprawie, w której powód dochodzi pozostałej części roszczenia wynikającego z tego samego stosunku prawnego i opartego na tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych.

Ostateczny rezultat wyroku

Według drugiego stanowiska, można założyć, że przedmiotem prawomocności jest jedynie ostateczny rezultat rozstrzygnięcia, a nie przesłanki, które do niego doprowadziły. A zatem przesądzenie w procesie o część świadczenia nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej. 
Cechę tę ma jedynie stwierdzenie, że na podstawie ustalonych okoliczności sprawy przysługuje od pozwanego określona kwota.

SA: prawomocne skazanie w sądzie karnym wiąże sąd cywilny 
Za każdym z tych stanowisk przemawiają inne racje.
Za szerszym stanowiskiem przemawiają przede wszystkim względy ekonomii procesowej i dbałość o jednolitość rozstrzygnięć wydawanych w powiązanych sprawach.  W razie rozdrobnienia roszczeń szerokie ujęcie granic mocy wiążącej orzeczenia pozwala na uniknięcie wielokrotnego badania i oceny przez sądy tych samych okoliczności faktycznych i prawnych. Takie rozumienie skutków prawomocności materialnej orzeczenia wyłącza możliwość wydania różnych orzeczeń dotyczących odpowiedzialności pozwanego z danego stosunku prawnego opartej na tych samych okolicznościach faktycznych i prawnych.

Ważne tylko żądanie powoda

Wąskie ujęcie granic mocy wiążącej orzeczenia znajduje uzasadnienie w zasadzie, że w orzeczeniu zasądzającym świadczenie, sąd nie orzeka o stosunku pomiędzy stronami, lecz o żądaniu powoda. Za wąskim ujęciem granic mocy wiążącej orzeczenia przemawia także możliwość ograniczania skutków orzeczeń prawomocnych, jednakże błędnych.
Rzecznik Praw Obywatelskich, który przystąpił do sprawy był zdania, że interpretacja wąska jest słuszna, gdyż inaczej byłoby to ograniczenie prawa do sądu, gwarantowane w Konstytucji.
Prokuratoria Generalna RP podobnie: - Moc wiążąca prawomocnego wyroku nie obejmuje ustaleń faktycznych i ocen prawnych, wynikających z uzasadnienia wyroku. W tej sprawie chodzi o samodzielne świadczenie okresowe - mówi radca prawny PG Małgorzata Sieńko.

Świadczenie okresowe inaczej regulowane

Sąd Najwyższy podjął uchwałę, zgodnie z którą w procesie o świadczenie okresowe przysługujące powodowi nie jest dopuszczalne ponowne rozstrzygnięcie o odpowiedzialności z tego stosunku prawnego pomiędzy tymi samymi stronami, w zakresie w jakim zapadło rozstrzygnięcie określające należności za poprzednie okresy wymagalności
Sędzia Władysław Pawlak podkreślił, że możliwe jest dochodzenie wynagrodzenia za kolejne okresy wymagalności opłat czynszu. Świadczenie okresowe jest szczególne i sąd musi badać zasadność roszczeń za każdym razem. W ponownym procesie nie można jednak powoływać sie na te same okoliczności, co do których zapadł prawomocny wyrok.

Sygnatura akt III CZP 3/18, uchwała 3 sędziów z 12 lipca 2018 r.