W wywiadzie dla Rzeczpospolitej adwokat opowiada, że sporo osób pytało o szczegóły dotyczące praw zatrzymanych, np. czy wolno sfotografować legitymację policjanta i czy można nagrywać interwencję z udziałem funkcjonariuszy. Było też sporo pytań o prawo rodzinne i prawa ofiar przemocy w rodzinie. To interesowało dorosłych festiwalowiczów, którzy już założyli rodziny. Gorące dyskusje budziły prawa uchodźców. Jednakże organizatorzy ograniczali je wyłącznie do spraw prawnych, nie wchodząc w politykę.

- Myślę, że wielu innych ludzi zdobyło taką wiedzę dzięki temu, że byliśmy blisko nich – właśnie na takiej imprezie – komentuje adw. Marta Tomkiewicz.

Źródło: Rzeczpospolita /Autor: Paweł Rochowicz