Czytaj: Kolejna ustawa o TK uchwalona w wersji nieco złagodzonej przez Senat>>

Departament Stanu USA zabrał głos na temat sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jego rzeczniczka Elizabeth Trudeau powiedziała, że chodzi o trzech sędziów wybranych 8 października przez poprzedni Sejm, którzy oczekują na złożenie ślubowania przed prezydentem, a także trzech sędziów wybranych 2 grudnia, od których ślubowanie odebrał prezydent Andrzej Duda, ale których do orzekania nie dopuszcza prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński.

Ponadto Trudeau przypomniała, że w Warszawie prezydent USA Barack Obama w rozmowie z prezydentem Dudą "wyraził zaniepokojenie o rządy prawa i wezwał wszystkie strony do pracy na rzecz utrzymania demokratycznych instytucji w Polsce". "Stany Zjednoczone zachęcają polskie władze do szybkiego zaradzenia nierozwiązanym kwestiom, tak by demokratyczne instytucje Polski i system kontroli władz (checks and balances) w pełni funkcjonowały i były szanowane" - oświadczyła rzeczniczka.

 

- Oczywiście to są nasi sojusznicy, my możemy się wsłuchiwać w te głosy, ale bez przesady - powiedział w w poniedziałek na antenie tvn.24 poseł PiS Krzysztof Łapiński, komentując oświadczenie Departamentu Stanu USA w sprawie nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.- To nie jest tak, że Departament Stanu czy rzecznik Departamentu Stanu jest jakąś wyrocznią, że to jest niemal jak rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ - powiedział poseł PiS. (ks/pap)

Czytaj także: KE: polska ustawa o TK nie rozwiewa kilku istotnych obaw>>